Już od świtu w siedzibie wrocławskiej Caritas panował ogromny ruch, wolontariusze przebierali się w koszulki, artyści szykowali stroje, a orkiestra dęta poprawiała mundury. Spotkanie rozpoczęła modlitwa we wrocławskiej archikatedrze. Pod przewodnictwem wikariusza biskupiego ds. duszpasterstwa ks. Mariana Biskupa sprawowana była eucharystia, której główną treścią była ofiara Chrystusa, dokonująca się za każdym razem, gdy prawdziwy chleb staje się prawdziwym Ciałem Chrystusa. Witając licznie zgromadzonych w świątyni, ksiądz Dariusz Amrogowicz, dyrektor wrocławskiej Caritas, przypomniał o znaczeniu chleba i szacunku do niego. O wygłoszenie homilii poprosiliśmy ks. Jana Kaczkowskiego. Zwrócił w niej uwagę na bycie konkretnym w swoim chrześcijaństwie, bo Bóg, który jest Duchem potrzebuje nas, potrzebuje naszych rąk.

Drugą częścią wrocławskiego świętowania był barwny korowód, w którym jednak zdecydowanie dominowała czerwień. Młodzi wolontariusze ze Szkolnych Kół Caritas,  starsi z Parafialnych Zespołów i Centrum Wolontariatu, podopieczni z placówek rozsianych w całej diecezji, ich opiekunowie oraz pracownicy Caritas z radosnymi okrzykami wkroczyli na wrocławskie ulice. Przewodziła im Orkiestra Dęta OSP Domaniów, która w skocznych i marszowych rytmach doskonale nadawała rytm całemu pochodowi. Całość pochodu oprócz policji zabezpieczali również mężczyźni ze służb porządkowych Wrocławskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Uczestnicy marszu nieśli transparenty, kolorowe wstążki, emblematy Caritas i flagi, a przechodnie z wielkim zainteresowaniem przyglądali się tak licznej grupie.

Przemarsz zakończył się na Placu Solnym, gdzie na wszystkich czekała już gorąca grochówka i chleb ze smalczykiem oraz szereg atrakcji. Plac solny zmienił się w jeden dzień w miasteczko namiotowe Caritas.

Swoje prace prezentowały Warsztaty Terapii Zajęciowej z Dobroszyc, Henrykowa, Małkowic i Sycowa. Nie zabrakło stanowiska  Domu Opieki z Malczyc.

Do naszego świętowania zaprosiliśmy też przedstawicieli poradni rodzinnych działających we Wrocławiu.

Cały namiot rozstawili pracownicy i podopieczni wrocławskiego MOPS–u. Świetnie przegotowani do całego wydarzenia częstowali przybyłych chlebem własnego wyrobu, zachęcając do szacunku wobec tego podstawowego artykułu. Proponowali też sposoby wykorzystania chleba, który jest już czerstwy lub suchy, by nie marnować żadnego okruszka.

Również parafialne zespoły wystawiły swoje stoiska prezentując działalności i umiejętności., częstując własnymi wypiekami i zapraszając do wstąpienia w szeregi wolontariuszy.

Dla wolontariuszy Parafialnych Zespołów ks. Jan Kaczkowski wygłosił konferencję, dzieląc się swoim doświadczeniem codziennego spotykania chorych i cierpiących. Sala Wielka wrocławskiego ratusza, specjalnie dla nas użyczona przez Muzeum Miejskie, wypełniła się osobami, które z wielkim zainteresowaniem wsłuchiwały się w słowa prelegenta. Szczególnie wyróżniała się w tym miejscu grupa osób zaangażowanych w wolontariat przy Hospicjum Domowym Caritas w Oławie. Po prelekcji Ks. Kaczkowski na Placu Solnym podpisywał swoje książki oraz rozmawiał z wszystkimi chętnymi.

Na scenie występowali przyjaciele i podopieczni Caritas, dzieląc się swoimi talentami. Szczególne wrażenie robili podopieczni Warsztatów Terapii Zajęciowej z Dobroszyc, którzy zaangażowani są w działalność teatru Maska. Nie zabrakło również wspomnienia św. Jana Pawła II, Apostoła Miłosierdzia, o którym przypomnieli podopieczni WTZ z Henrykowa. Publiczności bardzo podobała się pantomima, która rozbawiła wszystkich zebranych na placu – za jej przygotowanie odpowiedzialni byli podopieczni WTZ z Małkowic. Dla zebranych zaśpiewał również Paweł Wenderski wraz z podopiecznymi i przyjaciółmi ze Szkolnego Koła Caritas w Środzie Śląskiej. Również Orkiestra Dęta OSP Domaniów ponownie dała popis swoich umiejętności.

Poprzez akcję Kromka Chleba Caritas, która prowadzona jest od 2002 roku, Caritas zbiera środki na pomoc żywnościową dla najuboższych. Ich wydatkowanie przeznaczane jest na posiłki oraz na najpotrzebniejsze produkty związane z ich przygotowaniem. Posiłki wydawane są osobom potrzebującym – samotnym matkom, osobom bezdomnym, dzieciom uczęszczającym do świetlic, beneficjentom centrów charytatywnych, jak również osobom starszym i wykluczonym społecznie.

W czasie rocznej kampanii prowadzona jest zbiórka żywności, która trafia do jadłodajni, świetlic, kuchni dla ubogich oraz osób i rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej. Pozyskane środki finansowe wspierają działalność noclegowni, kuchni dla ubogich, ogrzewalni i łaźni. Potrzeby są ogromne, ale dzięki hojności darczyńców udaje nam się choć częściowo zaradzić biedzie i niedożywieniu.

Caritas Archidiecezji Wrocławskiej prowadzi obecnie dwie jadłodajnie, które rocznie rozdają około 140 tys. posiłków. Jadłodajnia w Centrum Socjalnym przy ul. Słowiańskiej we Wrocławiu jest współfinasowana przez Gminę Wrocław, natomiast jadłodajnia w Oławie utrzymywana jest dzięki hojności naszych darczyńców i przyjaciół oraz ze środków pozyskanych z Kampanii 1%.

Podobne do naszego wydarzenia odbywają się również w ostatnich dniach w Opolu, Zielonej Górze, Elblągu, Zamościu, Częstochowie, Rzeszowie, Koszalinie, Katowicach i Łodzi. Poprzez wspólne świętowanie chcielibyśmy także zwrócić uwagę na problem niedożywienia w Polsce.

Główny Urząd Statystyczny w danych opublikowanych w czerwcu br. w Polsce wskazuje, że ubóstwem ekonomicznym zagrożeni są ludzie młodzi, w tym dzieci. W 2014 r. zasięg ubóstwa skrajnego wśród dzieci i młodzieży poniżej 18 roku życia osiągnął ok. 10%, a osoby w tym wieku stanowiły prawie jedną trzecią populacji zagrożonej ubóstwem skrajnym. Także rodziny wielodzietne są zagrożone ubóstwem skrajnym. W 2014 r. poniżej minimum egzystencji żyło ok. 1% osób w gospodarstwach małżeństw z 3 dzieci oraz ok. 27% osób w gospodarstwach małżeństw z 4 lub większą liczbą dzieci na utrzymaniu.

Galeria zdjęć 1

Galeria zdjęć 2 fot. Janusz Gajdamowicz Radio Rodzina