George ma 36 lat, pochodzi z Aleppo. Przed wojną razem z bratem prowadził piekarnię, w której oprócz chleba wypiekał słodkie rogale i ciasteczka. Bracia sprzedawali produkty trzem okolicznym cukierniom.
Niestety, w dzielnicy Bustan al-Basza, w której znajdowała się piekarnia, zaczęły się regularne walki. Dojazd do pracy był niemożliwy. Po niedługim czasie lokal uległ zniszczeniu, sprzęt rozkradziono lub zniszczono, a rodzina George’a na stałe straciła dotychczasowe źródło utrzymania. George rozważał ucieczkę z kraju, jednak nie stać go było na opłacenie wyjazdu dla wszystkich członków rodziny. Nie dopuszczał do siebie myśli o pozostawieniu swojej matki bez odpowiedniej opieki.
„Branża gastronomiczna bardzo ucierpiała podczas wojny między innymi ze względu na blokadę dróg prowadzących do miasta i przerwy w dostawie prądu. Dlatego podjąłem decyzję o zmianie. Zatrudniłem się w zakładzie krawieckim. Nabyłem cenne doświadczenie, ale zarobione pieniądze nie starczały do końca miesiąca” – opowiada George.
Niedawno dzięki polskim darczyńcom otworzył własny sklep z ubraniami. Ta możliwość poprawiła sytuację jego rodziny – w codziennej pracy pomagają mu krewni, przede wszystkim ciocia. George dba, aby ubrania były dobrej jakości przy zachowaniu konkurencyjnej ceny. W przyszłości marzy o otwarciu drugiego sklepu.
Środki na sfinansowanie wniosku zostały zebrane za pośrednictwem programu Rodzina rodzinie. Tekst pochodzi z bloga Bliski Wschód.
W Syrii jest wiele osób takich jak George, na sfinansowanie czeka wiele kolejnych wniosków. Projekt „Mikrogranty dla przedsiębiorców” jest jedną z kilkunastu inicjatyw realizowanych przez Caritas Polska w Aleppo. Żadna z nich nie byłaby możliwa bez Twojej pomocy. Wesprzyj działalność Caritas w Syrii, wysyłając SMS lub przekazując darowiznę.