W Hiszpanii coraz więcej osób korzysta z pomocy Caritas. W ciągu roku liczba szukających wsparcia zwiększyła się o 600 tysięcy. Jak wynika z sondaży, od dwóch lat Caritas jest instytucją cieszącą się najwyższym szacunkiem społeczeństwa. Wśród wspierających tę organizację jest wielu deklarujących się jako agnostycy i ateiści.
Hiszpańska Caritas regularnie pomaga 2,5 mln osób – donosi z Barcelony korespondentka Informacyjnej Agencji Radiowej. W dobie kryzysu Caritas dysponuje rocznym budżetem przekraczającym 260 milionów euro, z czego tylko czwarta część pochodzi z kasy państwa. Reszta to prywatne datki. W informacji czytamy o kolejkach potrzebujących, którzy raz w tygodniu ustawiają się pod oddziałami Caritas po podstawowe produkty żywnościowe, mleko i odżywki dla dzieci, a często też owoce i warzywa, bo organizację wspierają rolnicy. Obok magazynów z żywnością istnieją punkty z darmową odzieżą, sprzętem domowym i zabawkami. Światło, wodę, mieszkanie – wszystko opłacam, zarabiając 380 euro. Nie stać mnie już na jedzenie – korespondentka IAR przytacza słowa jednej z osób korzystających z pomocy Caritas. W każdym mieście organizacja prowadzi darmowe stołówki oraz świetlice dla dzieci. W wielu – pośredniczy w szukaniu pracy oraz mieszkań dla tych, którym domy odebrały banki. Pomaga też bezrobotnym, imigrantom i rodzinom więźniów.
Źródło: Informacyjna Agencja Radiowa