W naszej diecezji była ścisła współpraca z Miejskimi i Gminnymi Ośrodkami Pomocy Społecznej, skierowania były płynnie wydawane. W związku z tym Parafialne Zespoły Caritas były w stanie przekazać żywność najbardziej potrzebującym – wyjaśniła Anna Lis, sekretarz Caritas Diecezji Radomskiej.
Ks. Robert Kowalski, prezes Radomskiego Banku Żywności dodał, że wydano w sumie 8,8 tys. paczek żywnościowych: W diecezji, jak i w samym mieście, wywiązaliśmy się z realizacji tego programu, choć nie ukrywam, że mieliśmy spore obawy, czy to się uda. Wszystko wymagało wielkiego wysiłku, bowiem zasady dotyczące udzielania pomocy najbiedniejszym były zbyt rygorystyczne.
Przypomnijmy, że w ramach żywnościowej pomocy unijnej, zarządzanej przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Caritas w Polsce otrzymały żywność, która ma trafić do potrzebujących. Jedyną podstawą udzielania tej pomocy jest kryterium dochodowe beneficjentów. Wiele osób znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej z powodu choroby, niepełnosprawności lub skomplikowanej sytuacji rodzinnej nie otrzyma pomocy. Instytucją kwalifikującą do otrzymania żywności przez osoby ubogie są Ośrodki Pomocy Społecznej. A organizacje pozarządowe, w tym Caritas, kwalifikują jedynie bezdomnych. Caritas posiadająca duże doświadczenie w udzielaniu pomocy, zaangażowanych wolontariuszy, znajomość lokalnych środowisk oraz skali ubóstwa, nie może samodzielnie kwalifikować do pomocy żywnościowej. Za pomoc przekazaną bez kwalifikacji OPS na Caritas nałożone zostaną kary. Za nierozdysponowanie żywności, która zalega w magazynach również przewidziane są kary. Między Caritas w Polsce a Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej trwają rozmowy dotyczące zmiany zasad przekazywania żywności. (rm)