Przygotowują smaczne i zdrowe obiady, poznają nowych ludzi oraz zarabiają na godne życie. Spółdzielnia socjalna „Kto Rano Wstaje”, założona przez Caritas Polska i Caritas Archidiecezji Warszawskiej, pomaga wychodzić na prostą osobom, których celem jest powrót do społeczeństwa przez podjęcie stałej pracy i zerwanie z nałogami. Szansę ma każdy…
Warszawska spółdzielnia socjalna „Kto Rano Wstaje” powstała w 2013 roku z inicjatywy Ośrodka Pomocy Społecznej Dzielnicy Wola. Projektem objęto osoby wykluczone społecznie, które otrzymały szansę na wyjście z bezdomności i alkoholizmu przez podjęcie zatrudnienia w placówce założonej przez Caritas Polska i Caritas Archidiecezji Warszawskiej. Pracę w spółdzielni znalazły osoby bezdomne, uzależnione od alkoholu oraz niepełnosprawne. Obecnie pracuje tu 15 osób, z różnymi problemami. Dziesięć zostało zatrudnionych na umowę o pracę, pięć na umowę zlecenie.
Kuchnia spółdzielni socjalnej przygotowuje posiłki dla podopiecznych wolskiego ośrodka pomocy społecznej. Smaczne obiady trafiają do osób chorych i niepełnosprawnych, które nie mogą wyjść z domu ani skorzystać z pomocy najbliższych. Obiady z „Kto Rano Wstaje” dowożone są również do domów dziennego pobytu. Ciepłe, zdrowe posiłki, są przygotowywane według zaleceń dietetyka.
– Dania odpowiadają potrzebom żywieniowym odbiorców. Przygotowujemy posiłki dwudaniowe dla osób na diecie cukrzycowej, na diecie lekkostrawnej, oraz na diecie niskopotasowej. Obiady dostarczane są od poniedziałku do soboty. W sobotę dowozimy posiłek na niedzielę, który można schować do lodówki i odgrzać następnego dnia – wyjaśnia Wojciech Jóźwiak, menadżer spółdzielni socjalnej „Kto Rano Wstaje”.
Ciepłe dania przygotowywane przez kucharzy spółdzielni socjalnej „Kto Rano Wstaje” cieszą również podniebienia seniorów mieszkających na warszawskiej Woli. Korzystają z nich osoby samotne, które nie mają rodziny, lub których bliscy mieszkają w innym mieście. Miesięcznie kuchnia wydaje 400 zestawów obiadowych, które seniorom dowozi kierowca placówki.
– Dla nas priorytetem jest jakość. Nasi pracownicy wkładają w swoją pracę wiele serca. A co najważniejsze, obalamy krzywdzące stereotypy na temat osób bezdomnych. Ludzie bardzo różnie reagują, oceniają takie osoby, a ja gwarantuję, że dania produkowane w naszej spółdzielni są zdrowe i bezpieczne. Jeśli chodzi o produkty, których używamy do przygotowania posiłków, to ich dostawcami są lokalne firmy, cieszące się nieskazitelną opinią w branży spożywczej – tłumaczy Wojciech Jóźwiak.
Działalność spółdzielni socjalnej jest bardzo szeroka i sukcesywnie rozbudowywana. Obecnie rozwijane są usługi cateringowe dla klientów instytucjonalnych. Posiłki w „Kto Rano Wstaje” zamawiają prywatne firmy, fundacje, urzędy i ministerstwa. Każda oferta jest szyta na miarę, dostosowywana do potrzeb zamawiającego.
Spółdzielnia oferuje też inne usługi: dezynsekcji oraz kompleksowego sprzątania lokali mieszkalnych. Tego rodzaju zleceń jest coraz więcej, ich realizacją zajmuje się odrębny zespół. Dział cateringu liczy obecnie 10 osób, a 5 osób zajmuje się usługami związanymi ze sprzątaniem i dezynsekcją. Pracownicy rekrutują się spośród podopiecznych schroniska dla osób bezdomnych, prowadzonego przy ul. Żytniej przez Caritas Archidiecezji Warszawskiej.
– Misją spółdzielni jest wyprowadzanie z bezdomności. Czterech naszych pracowników już się usamodzielniło – otrzymało mieszkania socjalne od miasta. Teraz swoją wiedzę i doświadczenie przekazują nowym kolegom i koleżankom, którzy są gotowi podjąć pracę – wyjaśnia Wojciech Jóźwiak.
Ten rok będzie szczególny w historii warszawskiej spółdzielni socjalnej Caritas. W maju opuści ona obecną siedzibę przy ul. Żytniej i przeniesie się do przestronnego budynku przy ul. Sosnkowskiego. Powstanie tam nowoczesna kuchnia i lokal gastronomiczny z salą konsumencką, będzie można więc nie tylko zamówić catering, ale i zjeść posiłki serwowane na miejscu.