W wyniku pożaru w miejscowości Krempachy w powiecie nowotarskim ucierpiały cztery rodziny. Caritas Archidiecezji Krakowskiej przyszła z pomocą udzielając im doraźnego wsparcia w wysokości 5 tys. zł i obejmując patronatem najbardziej poszkodowanych.

W nocy z piątku na sobotę ogień wybuchł w miejscowości Krempachy. Kilkadziesiąt zastępów strażackich z powiatów nowotarskiego i tatrzańskiego nie dopuściło do rozprzestrzenienia się pożaru na kolejne budynki. Doszczętnie spłonęły cztery stodoły, maszyny rolnicze, samochód osobowy. Jeden budynek mieszkalny jest poważnie uszkodzony.

– Już w sobotę zaczęły się prace porządkowe. Ludzie są załamani, bo stracili dorobek swojego życia, zabudowę gospodarczą, maszyny i elektronarzędzia, a tym samym możliwość zarobku. Światłem nadziei w tym bolesnym doświadczeniu jest poczucie ogromnej solidarności i otoczenie poszkodowanych opieką. Pomoc zadeklarowały gmina, parafia i Caritas – wyjaśnia ks. Tomasz Stec, dyrektor Caritas Archidiecezji Krakowskiej.

W poniedziałek po pożarze ks. Tomasz Stec przekazał na miejscu doraźne wsparcie w kwocie 5 tys. zł dla każdej z rodzin. Najbardziej poszkodowane osoby objęto pomocą długofalową. – Jedną rodzinę otoczyliśmy szczególnym patronatem. W wyniku pożaru spłonął im dach i zostały uszkodzone dwa piętra domu. Sukcesywnie pomagamy im przy remoncie, aby przed zimą mogli ponownie korzystać ze wszystkich pomieszczeń – dodaje ks. dyrektor.