300 dzieci i prezentów, prawie 30 zaangażowanych szkół, dwóch biskupów (w tym jeden już święty) i niepoliczalna ilość uśmiechów. We Wrocławiu odbył się finał akcji Nasza Paka organizowanej przez wrocławską Caritas.
— Dzieciom najwięcej radości sprawiają prezenty. Prezenty pod choinką. Dlatego zaprosiliśmy tutaj dzieci z rodzicami po to, żeby obdarować ich prezentami na święta Bożego Narodzenia — tymi słowami rozpoczął spotkanie z dziećmi abp Józef Kupny, metropolita wrocławski. Na Ostrowie Tumskim w Wigilię odbył się finał akcji Nasza Paka. Caritas Archidiecezji Wrocławskiej rozdała 300 świątecznych prezentów w ramach tej akcji. Jej idea ma dwa cele – po pierwsze obdarowanie dzieci prezentami, których inaczej mogłyby na święta nie otrzymać, a po drugie budowanie poczucia odpowiedzialności wśród dzieci, które te paczki samodzielnie przygotowywały w swoich szkołach.
Jak mówił wrocławski arcybiskup, ta akcja ma zbliżać do siebie ludzi: — Chrystus, rodząc się w stajni betlejemskiej, stał się bliski każdemu z nas. Pewnie dzieci mają młodsze rodzeństwo. Niektóre dzieci są jeszcze bardzo malusieńkie, jeszcze w wózkach. Ale to te najmniejsze dzieci potrafią już kochać maleńkiego Pana Jezusa. Dzisiaj myślimy o tym malutkim Jezusie, który bardzo się ucieszył z darów pasterzy, którzy przynieśli do stajenki to, co mieli przy sobie, pasąc owce. A Dzieciątko Jezus obdarowali swoją obecnością, swoją radością, swoim śpiewem.
Spotkaniu towarzyszyło wspólne kolędowanie, a wolontariusze troszczyli się o zbudowanie prawdziwie świątecznego klimatu. — Wchodząc w atmosferę tej Bożej nocy, kiedy narodził się Jezus Chrystus, przypominamy sobie, że stał się pełnym człowiekiem. Tak samo jak my cieszył się i radował, płakał i cierpiał. Wszystko tak samo jak my, oprócz grzechu — przypominał metropolita wrocławski. — Dlatego Jezus każdego z nas rozumie. Przebywanie z Dzieciątkiem Jezus jest o tyle dla nas wszystkich przyjemne, że Boże Dziecię nikogo nie ocenia. Przyjmuje dar naszego serca. Przekazujemy wam dar dzieci: dzieci dzieciom. A my jesteśmy pośrednikami. Myślę że te prezenty sprawią wam i waszym rodzicom bardzo dużo radości — zaznaczył z uśmiechem arcybiskup.
Akcja polega na tworzeniu świątecznych paczek przez dzieci w szkołach. Dzieci nie robią sobie nawzajem upominków mikołajkowych, ale starają się przygotować paczki, która ucieszyłaby ich rówieśników.
— Do akcji włączyły się przedszkola, młodsze i starsze klasy szkół podstawowych oraz licealiści. Dzięki temu paczki były różnorodne i dopasowane do wieku dzieci — mówi Michał Brzezicki koordynujący akcję. – Przyznam, że czułem pewien niepokój, ponieważ na początku zgłosiło się do mnie mniej szkół. W ubiegłym roku było ich ponad 30, w tym roku mniej. A podań dostaliśmy dla 300 dzieci. Ale święta to czas cudów i w Caritas do takich cudów przywykliśmy, choć czasem o tym zapominamy. Cud się zdarzył, dla nikogo nie zabrakło zabawek, słodyczy, gier i pluszaków — podkreśla z dumą koordynator.
Prezenty rozdawali biskupi – metropolita wrocławski Józef Kupny oraz specjalnie przez niego zaproszony św. biskup Mikołaj.