Minęły właśnie cztery lata, odkąd 4 października 2016 roku abp Stanisław Gądecki zarejestrował się jako darczyńca na stronie rodzinarodzinie.caritas.pl, deklarując tym samym wsparcie dla jednej z tysięcy syryjskich rodzin dotkniętych skutkami wojny toczącej się w ich kraju. W ten sposób rozpoczęła się realizacja największego programu pomocy humanitarnej w historii Polski.
Kiedy bomby niszczą twój dom, potrzebujesz dachu nad głową. Kiedy zostajesz bez pracy, bo w nalocie lub bombardowaniu legł pod gruzami twój zakład pracy – potrzebujesz pieniędzy na jedzenie dla swojej rodziny, na leki dla chorych bliskich, na tysiące wydatków, których nie sposób uniknąć. Taka sytuacja to codzienność mieszkańców Syrii – kraju, w którym na skutek trwającej od 2011 r. wojny domowej zginęło już pół miliona ludzi, a 5,5 mln musiało uciekać ze swoich domów. Z myślą o nich Caritas Polska prowadzi program Rodzina Rodzinie, w ramach którego polskie rodziny obejmują systematycznym wsparciem rodziny syryjskie. Przez cztery lata pomoc otrzymało już 9 tys. rodzin w Syrii i włączonej do programu Strefy Gazy, a budżet programu przekroczył 57 mln zł.
Tam, gdzie jest ich dom
– W przypadku Syrii można mówić o pewnym ewenemencie. Poprzez niezwykle prosty mechanizm pomocy, program Rodzina Rodzinie „transferuje miłosierdzie” z polskich rodzin do syryjskich. Mamy świadomość, że pomoc adresowana do naszych braci i sióstr w Syrii będzie najbardziej skuteczna tam, gdzie mają oni swoje domy, przyjaciół, rodziny. Dlatego we współpracy z naszymi syryjskimi partnerami, którzy działają na miejscu, docieramy do potrzebujących głównie w Aleppo, mieście szczególnie doświadczonym przez działania wojenne – opowiada ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska.
Rodzina George’a Koudsieha z dzielnicy Sheikh Maksoud w Aleppo jest jedną z pierwszych, które skorzystały z pomocy. George i Eva mają dwie małe córki. Wszyscy musieli uciekać ze swojego domu na kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia w 2016 roku. W mieście pojawiły się uzbrojone bojówki. Rodzina George’a i Evy doświadczyła w tych dniach ogromnego cierpienia.
– Widząc terror i zabójstwa na ulicach miasta zaczęliśmy myśleć o ucieczce. Dzieci były małe, potrzebowały jedzenia. Uciekaliśmy pośród walk i ostrzałów. Wiemy, co to znaczy żyć obok śmierci – wspomina George.
– Kiedy straciliśmy dom, wypłakałam wszystkie łzy, ale jeszcze gorszym ciosem była wiadomość o śmierci mojego brata – dodaje Eva.
Dziś rodzina żyje we względnym bezpieczeństwie dzięki pomocy z Polski, którą George i jego najbliżsi otrzymują od końca 2016 roku. Dramatycznych przeżyć nie da się zapomnieć, ale wsparcie Polaków pomaga im w zmaganiach z trudami codziennego życia w zrujnowanym mieście.
Więź i siła
Zaangażowanie Polaków w niesienie pomocy ofiarom konfliktów jest znakiem ogromnej wrażliwości polskich rodzin na losy rodzin na świecie. Program Rodzina Rodzinie nie tylko zapewnia realne wsparcie potrzebującym rodzinom w Syrii, ale także jest okazją dla polskich rodzin do nawiązania pogłębionej więzi z bliźnimi cierpiącymi w kraju oddalonym o tysiące kilometrów. Służy temu modlitwa w intencji obdarowanych oraz poszerzanie wiedzy o sytuacji panującej w ich ojczyźnie.
– Ta niesamowita inicjatywa, którą tworzą tysiące polskich rodzin i parafii, jest świadectwem siły rodziny oraz podkreśleniem jej unikalnej roli w społeczeństwie. Pomimo granic, blokad, odległości i różnic kulturowych, Polacy każdego dnia pragną dzielić się dobrem i wspierać potrzebujące rodziny na świecie – podkreśla Sylwia Hazboun, koordynatorka programu.
Pomagać mądrze
W 2021 r. Caritas Polska planuje kontynuować dotychczasowe działania w ramach programu Rodzina Rodzinie nie tylko poprzez udzielanie comiesięcznej pomocy doraźnej. Ważne jest również wsparcie dla rodzin pragnących otworzyć swoje małe firmy, aby utrzymywać się z pracy własnych rąk.
– Będziemy kontynuować pomoc doraźną, ale mądre pomaganie polega na tym, że myślimy o perspektywie, o tym, co będzie dalej – wyjaśnia ks. Marcin Iżycki.
– Ponadto, program został rozszerzony o kolejne 100 potrzebujących rodzin ze Strefy Gazy. W następnej kolejności chcielibyśmy włączyć do niego również iracki Kurdystan oraz poszkodowanych w wyniku wybuchu z 4 sierpnia tego roku mieszkańców libańskiego Bejrutu. Chcemy wykorzystać ten prosty mechanizm pomocy rodzina – rodzinie, który tak dobrze sprawdził się w Syrii, także w innych krajach, gdzie podobne wsparcie jest potrzebne – dodaje dyrektor Caritas Polska.
– Zależy nam również na rozszerzeniu możliwości wsparcia inicjatywy poprzez m.in. przekazywanie darczyńcom specjalnych materiałów edukacyjnych – tak, aby czas uczestnictwa w programie był dla nich okazją do lepszego poznania sytuacji w kraju, z którego pochodzi wspierana rodzina. Ponadto otwarta została sekcja wolontariatu przy programie Rodzina Rodzinie – informuje Sylwia Hazboun.
Jak pomóc?
Wejdź na stronę https://rodzinarodzinie.caritas.pl i wspomóż potrzebujące rodziny na Bliskim Wschodzie.