„…kierując się sercem, wrażliwością i reagując na bieżące potrzeby” – wolontariat Caritas Polska w charkowskim i zaporoskim biurze Caritas Ukraina
Wyjazd i praca wolontariuszy Caritas Polska została zorganizowana w ramach projektu „Pomoc w integracji społecznej uchodźców wewnętrznych na Ukrainie”.
Praca i obserwowanie pracy innych podczas dwumiesięcznego pobytu wolontariuszy Pawła Kornackiego w Charkowie i Prokhora Dmyriyeva Zaporożu są jednocześnie opisem sytuacji zwykłych ludzi dotkniętych konfliktem na Ukrainie.
Nasz wschodni sąsiad nie jest już w czołówkach relacji telewizyjnych, artykuły o Ukrainie spadły w prasie do dalszych rubryk, pozostały ludzkie historie i cierpienie, a także nadzieja na lepszą przyszłość. W trudnej codzienności uchodźców wewnętrznych, w aklimatyzowaniu się w nowym miejscu i radzenia sobie z bolesnymi przeżyciami wojennymi każdego dnia pomagają mieszkańcom pracownicy ukraińskiego Caritas. Na aktualne problemy, które są wynikiem konfliktu zbrojnego, nakładają się trudności mentalne i społeczne, które są wynikiem złożonych procesów politycznych, społecznych i historycznych XX wieku.
Wolontariusz pracujący w zaporoskim biurze Caritas zwrócił uwagę, że często jednym z największych problemów jest kwestia uprzedzeń i negatywnego nastawienia. Niestety kolejnym pokoleniom Ukraińców wmawiano, że są społeczeństwem, które nigdy nie otrzyma pomocy, które nie jest akceptowane na arenie międzynarodowej etc. Wynikiem tej propagandy jest brak zaufania i niechęć do różnych form wsparcia. I tu niezwykle ważną rolę odgrywają pracownicy ukraińskiego Caritas. Uchodźcy wewnętrzni muszą zburzyć podwójny mur: ten, budowany czasem przez lokalną społeczność, do której są kierowani i drugi mur – wewnętrznego przełamania się, lęku przed kolejnym odrzuceniem. Brak akceptacji najczęściej nie pozwala uchodźcom integrować się, rozwijać, budować poczucie własnej wartości i godności, walczyć o lepszą przyszłość dla siebie i swoich dzieci. Jednak, co podkreśla Prokhor Dmyriyev, sukcesem działań Caritas jest to, że praca z uchodźcami na płaszczyźnie psychologicznej przynosi bardzo duże owoce, polegające na chęci rozwoju, samoakceptacji i potrzebie samodzielności.
Praca w ramach projektu dotyczy trzech płaszczyzn: wsparcia pracowników socjalnych przy rejestracji, gromadzeniu dokumentów czy uzyskaniu dostępu do opieki lekarskiej lub edukacji. Poza doradztwem dotyczącym urzędniczo-formalnego aspektu bycia uchodźcą wewnętrznym (m.in. znalezienie mieszkania, podjęcie pracy, zapisanie dzieci do szkoły) pracownicy pomagają także osobom, które wymagają wsparcia psychologicznego.
Jak zauważył nasz wolontariusz Paweł: „Pracownicy socjalni nie są tylko pracownikami w biurze, którzy mają zakres obowiązków od A do Z – często wykraczają poza swoje obowiązki projektowe, kierując się sercem, wrażliwością i reagując na bieżące potrzeby. Częstokroć między rodzinami przesiedleńców a pracownikami Caritas Charków nawiązuje się silna więź.”
Z osobami dorosłymi i z dziećmi na co dzień pracują psychologowie, którzy prowadzą zarówno sesje indywidualne, jak i grupowe zajęcia wsparcia psychologicznego. Kto uczestniczy w takich zajęciach? Są to osoby, które miały bezpośrednią styczność z konfliktem zbrojnym, wiele z nich straciło domy, które znajdowały się pod ostrzałem, niektórzy zostali zmuszeni do zmiany miejsca zamieszkania np. ze względu na swoje przekonania. Doświadczenia te stały się przyczyną zaburzeń lękowych oraz adaptacyjnych. W zależności od skali problemów i kondycji psychiczno-emocjonalnej uczestników projektu, zajęcia psychologiczne są dopasowywane pod względem intensywności i częstotliwości indywidualnie.
Trzecim wymiarem pomocy jest praca animatorów, która polega na wspieraniu dzieci i młodzieży w procesie adaptacji w nowym środowisku. Zajęcia te prowadzone są z podziałem na grupy wiekowe w specjalnie przystosowanych pomieszczeniach, wyremontowanych i wyposażonych w ramach projektu Caritas Polska, współfinansowanego ze środków polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Podczas zajęć dzieci uczą się przez zabawę, a także bawią się z zastosowaniem edukacyjnych form wspierających rozwój.
Wśród wielu ważnych działań, są takie, które w sposób bardzo konkretny przynoszą owoce w krótkim czasie. Przykładem może być wyjazd integracyjny do Lwowa grupy ponad 30 przesiedleńców, mieszkających obecnie w Zaporożu. Do Lwowa jechali oni jako grupa anonimowych osób, która często spotykała się lub mijała w biurze Caritas, na ulicy, w szkole i choć łączyło ich wspólne, bolesne doświadczenie, każda z osób żyła w świecie własnego cierpienia. Już po kilku dniach integracji, pojawiły się w relacjach: otwartość, chęć poznania drugiej osoby. Po powrocie do Zaporoża uczestnicy wyjazdu zaprzyjaźnili się ze sobą, zaczęli czuć się w nowym miejscu jak w domu, spotykają się i nawet zachęcają inne rodziny do uczestniczenia w programach Caritas.
Realizacja projektu adaptacji uchodźców wewnętrznych przypomina budowę domu, najwięcej pracy i czasu wymaga postawienie fundamentów. Każda z rodzin biorących udział w projekcie potrzebuje wsparcia, by zacząć nowe życie, ale przede wszystkim by poradzić sobie z trudną przeszłością.
Realizacja projektu przyniosła niesamowite zmiany osobowościowe u dzieci i młodzieży zarówno tej przesiedlonej jak również miała niesamowity wpływ na zachowania i akceptacje w nowym środowisku przez lokalną społeczność. Dzieci, które przychodziły się bawić i uczyć były z deficytem uczuciowym, im brakowało bliskości drugiej osoby, widać jak szybko się zaprzyjaźniają i obdarowują drugą osobę zaufaniem – dodaje wolontariusz Paweł.
Dlatego też nieoceniona jest obecność pracowników Caritas oraz ich nie tylko profesjonalna, ale także czysto ludzka pomoc. Warto jednak podkreślić, że bez determinacji i wiary, które mają w sobie uczestnicy projektu, nie udałoby się wiele osiągnąć. Nadzieja pozwala patrzeć dalej i dodaje sił.
Projekt współfinansowany w ramach programu polskiej współpracy rozwojowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP.