Prawie czterdzieści osób przybyło 9 kwietnia do koszalińskiego Domu Samotnej Matki, by uczestniczyć w obchodach Dnia Świętości Życia i podjąć duchową adopcję dziecka poczętego.
Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Włodarczyk, zaś koncelebrowali dyrektor Caritas DKK ks. Tomasz Roda oraz ks. Tomasz Tomaszewski, sekretarz synodu diecezjalnego. Prócz mieszkańców domu na uroczystość przybyli wolontariusze i przyjaciele DSM.
Poszukując odpowiedzi, co podpowiedzieć kobietom w stanie błogosławionym, które pod silną presją środowiska zamierzają dokonać aborcji, biskup Włodarczyk zalecił otwarcie się na życie ludzkie. W tym jednak muszą jej pomóc inni. –Potrzeba życzliwości ludzkiej, wsparcia przez drugiego człowieka i zawierzenia tej niesprzyjającej sytuacji Bogu – podpowiadał hierarcha.
Jako szczególną ochronę polecił zawierzenie dramatycznych sytuacji św. Józefowi. –Przywołuje się go jako podporę rodzin. To miejsce w Świętej Rodzinie wyznaczył mu sam Bóg. Józef był jej głową, ojcowskim opiekunem, wychowawcą –powiedział biskup– Bogu miła jest prośba św. Józefa za każdą rodzinę, a zwłaszcza za tę, która jest w kryzysie lub trwa w zagrożeniu zamachem na życie w łonie matki.
Barbara Wilkowska, kierowniczka DSM, podkreśla, że Dzień Świętości Życia jest dla misji jej wspólnoty – Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej – szczególnie ważny, nie tylko dlatego, że dom nazywa się Dar Życia: –Pragniemy, by życie ludzkie było chronione od poczęcia do naturalnej śmierci. I nasz dom służy temu, by wszystkie dzieci mogły się urodzić. Opieką obejmujemy szczególnie te matki, które są w trudnej sytuacji, a które, być może, gdyby nie ten dom, to nie urodziłyby swoich dzieci – powiedziała s. Barbara.
W drugiej części spotkania s. Magdalena Kozłowska podjęła temat ochrony życia ludzkiego w szerszym znaczeniu. Opowiedziała i zaprezentowała film o Wiktorii i Józefie Ulmach, którzy podczas okupacji niemieckiej w 1942 r. dali schronienie ośmiorgu Żydom, za co zapłacili wraz z szóstką dzieci cenę własnego życia.