Wyrzeczenia i trudy, a na końcu radość z osiągnięcia celu wędrówki. W poniedziałek wyruszyła 307. warszawska pielgrzymka piesza na Jasną Górę. Również Caritas organizuje coroczną pielgrzymkę osób bezdomnych do Częstochowy.
Tradycję pielgrzymek zawdzięczamy pewnemu stolarzowi, któremu na początku XVIII w. objawił się św. Paweł Pustelnik, patron zakonu paulinów. W tym czasie ludność Rzeczypospolitej dziesiątkowała epidemia dżumy. Nakazane przez świętego praktyki pokutne zostały wypełnione, zaraza ustała, a na Jasną Górę udała się grupa paulinów, by podziękować za ocalenie. Przed cudownym obrazem wdzięczni pątnicy ślubowali coroczną pielgrzymkę.
Od tego wydarzenia minęło 307 lat. Pielgrzymki do Częstochowy stały się polską tradycją. Mimo przeciwności, zaborów, powstań i prześladowań – przetrwały po dziś dzień. Rekordowa liczba pielgrzymów z całej Polski –49 tysięcy– wyruszyła w okresie stanu wojennego. Do Polaków dołączyli Węgrzy, Słowacy, Czesi i Francuzi.
Trudy pielgrzymowania na przestrzeni lat
Trasa z Warszawy do Częstochowy to 240 kilometrów. Początkowo nie było jednego terminu pielgrzymek, ale od lat największa grupa pielgrzymów wyrusza w święto Przemienienia Pańskiego, 6 sierpnia, i dociera na Jasną Górę 14 sierpnia, w przeddzień uroczystości Wniebowzięcia. Prymas kard. Stefan Wyszyński wprowadził zwyczaj odprawiania Mszy świętej i błogosławienia pielgrzymów wyruszających na pielgrzymkę.
Początkowo pielgrzymi wszystkie potrzebne rzeczy musieli zabierać ze sobą, a ich noclegi odbywały się pod gołym niebem. Dziś grupom pątników towarzyszą samochody transportujące namioty i wszelkie potrzebne rzeczy. Zapewniona jest opieka medyczna, a w niektórych grupach także np. zupa w ciągu dnia. Każdy z 9-ciu 30-kilometrowych odcinków przemierzanych przez pielgrzymów pokonywany jest dzięki wspólnej modlitwie, śpiewom, modlitwie różańcowej i głoszonym konferencjom. Na trasie od lat rodziny z okolicy przygotowują posiłki i napoje oraz umożliwiają rozbijanie namiotów na terenie swoich domostw. Znaczącym momentem na trasie jest tzw. Przeprośna Górka, gdzie pielgrzymi jednają się ze sobą nawzajem.
Pielgrzymka to czas zmagania się ze zmęczeniem i zanoszenia modlitw do Boga. Dowodem wielu wysłuchanych modlitw są liczne uzdrowienia, zawarte związki małżeńskie, pokonane nałogi i odkryte powołania zakonne.
Caritas wraz z bezdomnymi na Jasnej Górze
Caritas w Polsce od kilku lat organizuje doroczną pielgrzymkę osób bezdomnych. Ich podróż odbywa się autokarami i busami. Kto jednak kiedykolwiek uczestniczył w tej uroczystości mógł doświadczyć poruszającego serce poczucia wspólnoty w gronie ludzi dotkniętych przez opuszczenie i wszelkie możliwe egzystencjalne dramaty, nie wyłączając wyniszczającego trybu życia, uzależnień i samotności. Na Jasnej Górze ma miejsce głęboko ewangeliczne dotknięcie tajemnicy wielkiego ludzkiego cierpienia – wykorzenienia i bezdomności wśród społeczeństwa w znacznej części nierozumiejącego tego zjawiska. W zeszłym roku pielgrzymka odbyła się 11 listopada pod hasłem Alessandra Prozanto: „Do Boga przychodzi się jedynie taką drogą, która zbacza w kierunku bliźniego”.