10-20 sierpnia do Koszalina, gdzie miał miejsce międzynarodowy obóz Go4Peace, przybyło prawie 100 młodych ludzi z 15 europejskich krajów. Tym razem to w Polsce młodzi ludzie chcieli przez 10 letnich dni poznawać się, modlić i razem pracować na rzecz osób ubogich, samotnych i potrzebujących wsparcia. Przed 25 laty rozpoczęli wakacyjne spotkania w diecezji Padeborn w Niemczech. W tym roku poznawali specyfikę pracy i wolontariatu w polskiej Caritas .
Idea realizowania Ewangelii w życiu poprzez pomaganie jest nowością dla wielu młodych Europejczyków, toteż z zaciekawieniem przyglądali się warunkom i specyfice wolontariatu w placówkach charytatywnych diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Wśród nich nie brakowało także placówek Caritas. Jak informuje Paulina Kaźmierczak z CDKK, młodzi podczas warsztatów, czyli tzw. workshop-ów, aktywnie włączyli się w pomoc podopiecznym Caritas. W Centrum Kryzysowym dla Kobiet i Kobiet z Dziećmi uczestnicy międzynarodowego obozu odświeżyli główny hol oraz przygotowali pokój zabaw.
Zawitali także do Domu Samotnej Matki, gdzie poznali nie tylko ideę troski Kościoła o samotne matki będące w trudnej sytuacji życiowej, ale w ogóle ideę pro-life. Opiekujące się domem siostry ze Wspólnoty Dzieci łaski Bożej przekonywały młodych Europejczyków, dlaczego warto chronić życie poczęte, zaprezentowały również film poruszający tę tematykę. Warsztat spodobał się wszystkim uczestnikom. Wielu z nich zadawało pytania i włączało się do dyskusji. – Niezwykłym przedsięwzięciem było również odremontowanie całego mieszkania pani Jadwigi, która na co dzień pomaga innym jako opiekunka, a teraz sama potrzebowała wsparcia ze strony osób, które postawią jej dom na nogi – mówi P. Kaźmierczak.
Poza tym młodzi z Albanii, Norwegii, Czech i Niemiec poświęcili kilka dni dzieciom z półkolonii odbywającej się w świetlicy Caritas. Zabawy w placówce i prezentacje tańców narodowych były okazją do poznawania kultury różnych krajów. Prace techniczne służyły nie tylko budowaniu kartonowych miast, ale przede wszystkim wielonarodowościowej współpracy. Zaś w plenerze – w Sportowej Dolinie – europejscy wolontariusze wykazali się pomysłowością w organizacji gier ruchowych, co zwieńczyła wspólna fotografia przy grafitti pozostawionym na pamiątkę koszalińskiego obozu Go4Peace na jednym z murów.
Nie zabrakło także akcentów kulinarnych – jednego dnia wolontariusze upiekli dla koszalińskich maluchów zapiekankę, a na zakończenie kilkudniowej znajomości koszalińskie dzieci przygotowały dla swych gości ciastka oraz ciasto marchewkowe.
Diecezjalna Caritas wyraża wdzięczność młodym z Go4Peace, że zechcieli włączyć się w realizowanie idei miłosierdzia wobec potrzebujących pomocy w naszej diecezji. Co więcej, robili to z zapałem i sercem. – W tych wszystkich przedsięwzięciach nikt nie krył łez wzruszenia. Wolontariusze pomimo ciężkiej pracy, z uśmiechem i w dobrej atmosferze wykonywali swoje obowiązki, za co im z całego serca dziękujemy – podsumowuje P. Kaźmierczak.
Trwałym znakiem tej współpracy, pozostawionym w Koszalinie przez młodych Europejczyków, jest wbity w ziemię przy katedrze drewniany słup z wypisanym w czterech językach przesłaniem „Pokój na ziemi”.