W weekend 7-8 grudnia w Katowicach, równolegle do trwającego szczytu klimatycznego COP24, setki wolontariuszy, aktywistów i pasjonatów ekologii z całego świata zgromadziło się na konferencjach i warsztatach w duchu encykliki „Laudato Si’” organizowanych przez Caritas Polska i inne organizacje społeczne.
– Chcemy być głosem ubogich – powiedział ks. Marek Dec, zastępca Dyrektora Caritas Polska, witając uczestników wydarzenia – W dyskusji o kryzysie ekologicznym potrzebujemy każdego głosu młodszych i starszych, głosu wszystkich organizacji, które się dzisiaj spotkały.
Sobotnie wydarzenie „Centrum Ekologii Integralnej: Misja Laudato Si’ – Chrześcijanie z klimatem” miało miejsce w Katowicach-Panewnikach, gdzie przez cały dzień uczestnicy dyskutowali wokół misji wypływającej z encykliki papieża Franciszka „Laudato Si’.
Piotr Abramczyk, meteorolog, wprowadził uczestników w szczegóły zmian klimatycznych, których skutki odczuwalne są na całym świecie. Wskutek nich giną kolejne gatunki zwierząt, pogłębia się efekt cieplarniany. Wskazał także mity funkcjonujące w społeczeństwie na temat ekologii i kryzysu klimatycznego oraz skonfrontował je z faktami.
O. Jacek Orzechowski, polski franciszkanin mieszkający od 30 lat w USA, przedstawił przykłady inicjatyw ekologicznych prowadzonych w Stanach i zaapelował o przeciwstawienie się manipulacjom przypominając słowa Jana Pawła II: „Jeżeli przyjrzymy się różnym regionom naszej planety, zdamy sobie sprawę, że ludzkość zawiodła Boże oczekiwanie. Zwłaszcza w naszych czasach człowiek lekkomyślnie zdewastował porośnięte lasami niziny i wzgórza, skaził wody, zniszczył ziemskie środowisko, zanieczyścił powietrze, naruszył systemy hydrogeologiczne i atmosferyczne, spowodował pustynnienie żyznych niegdyś obszarów, rozwinął w sposób niekontrolowany przemysł, depcząc z pogardą nasz dom”.
W kolejnej części uczestnicy –wolontariusze Caritas, działacze społeczni oraz pasjonaci ekologii– dyskutowali nad możliwymi pomysłami pro-ekologicznymi, które można zastosować w swoim najbliższym otoczeniu: pracy, szkole, parafii czy samorządzie.
Następnie uczestnicy mogli usłyszeć świadectwa chrześcijańskich działaczy z całego świata i ich zmagania w walce z kryzysem ekologicznym. Igor Bastos z Brazylii współpracował z franciszkanami pomagając bezdomnym i rolnikom bez ziemi, gdy usłyszał o pracach nad nowym dokumentem watykańskim. Gdy zobaczył w encyklice „Laudato Si’”, że Papież chce skonfrontować się z tematem ekologii, poczuł się do odpowiedzialności. Wzywał do niej także słuchaczy: – Wszystko się łączy: moja praca tam, w moim 200-milionowym kraju, z waszą pracą i zaangażowaniem w Polsce.
Rebecca Elliot z USA podzieliła się historią swojej starszej, zrzędliwej krewnej mieszkającej w małym mieście, której tajfun zerwał dach. – To miłość sprawiła, że chciałam jej pomóc. Pragnę, by była szczęśliwa, choć jej bardzo nie lubię. Wasza postawa, wasza obecność robi wielką różnicę. Budi Tjahjono z Indonezji opowiedział o tym, jak rdzenni mieszkańcy jego kraju zmagają się z negatywnego skutkami przemysłu kopalnianego. Wraz z franciszkanami z organizacji Franciscans International rozmawiali o tym problemie z kandydatami w wyborach; po wygranej jeden z nich zaczął wprowadzać postulaty w życie.
Gościem specjalnym na wydarzeniu był o. Joshtrom Kureeethadam, papieski współpracownik ds. ekologii, który odwiedził również Caritas Polska na konferencji ekologicznej w czerwcu 2018 r. Przypomniał przesłanie encykliki „Laudato Si” wskazując, że słowo „klimat” występuje w niej 42 razy, a „ubodzy” aż 92 razy. Dokument wyraża wołanie ubogich cierpiących z powodu zmian klimatycznych, poszkodowanych przez nieekologiczne działania najbogatszych tego świata. O. Joshtrom podkreślił, że jedynie milion mieszkańców Ziemi odpowiedzialnych jest aż za połowę emisji dwutlenku węgla. Tą samą myśl podjął Nadrev „Yeb” Sano z Filipin, który przyszedł z Rzymu do Katowic w pielgrzymce w intencji przeciwdziałania zmianom klimatycznym. Pełnił on funkcję lidera filipińskiej delegacji na COP19 w Warszawie. Wspomniał, że kilka dni przed ówczesnym szczytem wielki tajfun spustoszył Filipiny, co szczególnie ukazało, że ci, którzy najmniej przyczynili się do kryzysu klimatycznego najbardziej cierpią wskutek niego. Poszkodowanych odwiedził później w swojej pielgrzymce Papież Franciszek. – Kryzys klimatyczny to objaw trzech wad dzisiejszego świata: chciwości, arogancji i apatii – podsumował „Yeb” – To najpoważniejszy kryzys w historii Ziemi. Aby mu przeciwdziałać liczy się każdy gest.
Poruszającym świadectwem podzieliła się Musamba Mubanda, delegatka Caritas Zambia, której kraj cierpi z powodu zmian klimatycznych na problemy z bezpieczeństwem żywnościowym oraz coraz poważniejsze susze: – Półtora miesiąca temu powinna rozpocząć się u nas pora deszczowa, a w niektórych miejscach do tej pory nie padało. Problemy zdrowotne –wzrost zachorowań na malarię, biegunkę czy cholerę– przyczynia się do większej migracji i problemów z infrastrukturą. – Dbałość o dobro wspólne to nasza odpowiedzialność. Kluczowe jest uświadomienie ludziom ich roli. Powinniśmy przeprosić ekologię za technologię – zakończyła Mubanda.
Kolejny dzień rozpoczęło centralne wydarzenie – międzynarodowa Msza święta w katowickiej katedrze pod przewodnictwem abpa Wiktora Skworca. Przypomniał on, że wszyscy jesteśmy świadkami i ofiarami kryzysu klimatycznego: – Opieka nad naturą i ubogimi to nasze osobiste zadanie, by zrobić porządek na własnym podwórku. To nasza odpowiedzialność wobec Stworzenia i Stworzyciela. Arcybiskup przypomniał również, że niedziela, jako dzień Pański, powinna być wolna od konsumpcji, śmieci i odpadków. Pod koniec Mszy uczestnicy odmówili modlitwę za Szczyt Klimatyczny. To wspólna inicjatywa Konferencji Episkopatu Polski, Caritas Polska oraz Światowego Ruchu Katolików na rzecz Środowiska. Tekst modlitwy dostępny był w parafiach na terenie całej Polski.
Wspólne nabożeństwo rozpoczęło serię warsztatów pod hasłem „Towards an ecological conversion for the people and the planet”, w których wolontariusze Caritas Polska, Caritas Internationalis, GCCM (Światowy Ruch Katolików na rzecz Środowiska), Francinscans International i CIDSE (Coopération Internationale pour le Développement et la Solidarité) z kilkunastu krajów wymieniali się doświadczeniami pracy w swojej społeczności.
Forum na Wydziale Teologii Uniwersytetu Śląskiego zgromadziło kilkaset działaczy społecznych. Pod koniec dnia pełnego inspiracji każdy uczestnik mógł ustanowić swoje osobiste postanowienie dotyczące przeciwdziałania zmianom klimatu dotyczące np. oszczędzania prądu i wyłączania komputera, animowania duszpasterstwa w kierunku ekologicznym czy jedzenia mniej mięsa. Konferencję zakończył happening ukazujący liczbę 1,5 stopnia, czyli wartość, na której powinien zatrzymać się wzrost globalnej średniej temperatury, aby nie zagroziło to życiu na Ziemi.
Szczegółowy program wydarzeń 7-8 grudnia dostępny TUTAJ.