Minął rok od uruchomienia wspólnego projektu Caritas Polska, Straży Miejskiej m.st. Warszawy i Stowarzyszenia Lekarze Nadziei o nazwie „Uliczny Patrol Medyczny”, adresowanego do bezdomnych przebywających poza schroniskami i noclegowniami na terenie aglomeracji warszawskiej. Od października 2017 r. patrol wyjeżdżał do bezdomnych ponad 80 razy.
Kilka razy w miesiącu samochód patrolowy oznakowany logotypami: czerwonym – Caritas, zielonym – Lekarzy Nadziei i czarnym – Straży Miejskiej wyrusza z ratownikami medycznymi do często trudno dostępnych miejsc, aby nieść pomoc i poradę medyczną dla osób żyjących w skrajnie trudnych warunkach, nieraz zagrażających ich zdrowiu i życiu. Zaniedbane i nieleczone choroby, urazy, uzależnienia zbierają swoje żniwo w miejscach koczowania tych osób. Na szczęście w Warszawie funkcjonuje specjalistyczna przychodnia dla bezdomnych Lekarzy Nadziei, gdzie udało się pomóc wielu z nich, a nawet uratować.
– Od ponad roku biorę udział w Ulicznym Patrolu Medycznym. Pomagamy w bardzo różnych przypadkach. Niekiedy są to zwykłe otarcia, skaleczenia lub owrzodzenia, ale widzieliśmy też dużo cięższe przypadki, gdy w gnijących ranach żyły robaki – mówi mł. insp. Ireneusz Krawczyk, ratownik medyczny Straży Miejskiej m. st. Warszawy – Bywa, że przyjeżdżamy w ostatniej chwili. Bywamy dla tych ludzi ostatnim ratunkiem. Dzięki naszym patrolom trafiają do lekarzy specjalistów, dostają leki lub trafiają do szpitali. A trzeba pamiętać, że niektórzy z nich już się poddali, przestali wierzyć, że wydostaną się z bezdomności. Pamiętam jak pewien bezdomny na Bródnie leżał zimą w drewnianej szopie z odmrożonymi palcami stóp. Mówił: „Zostawcie mnie, chcę tu umrzeć”. Długo przekonywaliśmy go, że trzeba wezwać karetkę, że w szpitalu mogą mu pomóc. Pytał: „Czemu się tak upieracie?” Tłumaczyliśmy mu, że nie możemy go tam zostawić, bo jest człowiekiem takim jak my, tylko jemu coś po drodze się nie udało. Gdy z sanitariuszami wynosiliśmy mężczyznę do karetki nawet się uśmiechnął. Takie chwile przekonują, że ta robota ma sens.
Od października 2017 r. „Uliczny Patrol Medyczny” wyjeżdżał do bezdomnych ponad 80 razy. Ratownicy udzielili 340 porad medycznych i w 403 przypadkach wykonali zabiegi medyczne. Najczęściej opatrywali niegojące się rany. W 148 przypadkach pacjenci zostali skierowani do lekarzy specjalistów w Przychodni Lekarzy Nadziei. Było 67 przypadków interwencji internisty, 39 chirurga, 9 ortopedy, 7 pulmonologa, 6 dermatologa. – Kontaktowaliśmy chorych także z kardiologiem, neurologiem, neurologiem, laryngologiem a nawet z psychiatrą. Osoby bezdomne wymagają wszechstronnej i bardzo różnorodnej pomocy medycznej – mówi st. insp. Danuta Widłak, ratownik medyczny Straży Miejskiej.
Projekt dobrze ocenia Zbigniew Leszczyński, komendant Straży Miejskiej m.st. Warszawy:
– Warszawa jest wielką aglomeracją, a takie przyciągają osoby bezdomne. Widzimy, że ci ludzie często potrzebują nie tylko odzieży czy jedzenia, ale także pomocy medycznej. Dla tego zaangażowaliśmy się w ten wspólny projekt z Caritas Polska i Lekarzami Nadziei. Strażnicy miejscy, z których część jest również ratownikami medycznymi, to ludzie szczególnie wrażliwi, a przez to zaangażowani w pomoc bezdomnym. Wzruszającym dowodem jest choćby to, że jednego z nich poproszono, aby został świadkiem na ślubie pary, której pomagał wyjść z bezdomności.
„Uliczny Patrol Medyczny” oprócz realnej pomocy ludziom bezdomnym i zagubionym w mieście niesie dodatkowo ważne przesłanie, które staramy się realizować w działalności Caritas: – Z pomocą spieszymy nie tylko wtedy, gdy ktoś w potrzebie przychodzi i o nią prosi, ale wychodzimy do ludzi cierpiących, tam, gdzie przebywają w swoim opuszczeniu, bo się wstydzą, bo nie potrafią, albo po prostu już nie mają siły… – mówi ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska
Serdecznie zapraszamy do dalszego wspierania projektu poprzez wpłaty na konto Caritas Polska: 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 z dopiskiem „Uliczny Patrol Medyczny”, z którego korzystamy kupując środki opatrunkowe, sprzęt i produkty medyczne, których wiele jest zużywanych w czasie wyjazdów patroli.
W nowym roku składamy wszystkim Ofiarodawcom, ratownikom i osobom korzystającym z pomocy „Ulicznego Patrolu Medycznego” serdeczne życzenia zdrowia, umocnienia w dobrych dziełach oraz projektach, niezachwianej nadziei i wiary, że w sytuacjach kryzysowych znajdzie się pomoc i wsparcie od innych ludzi oraz instytucji zaangażowanych w pomaganie potrzebującym. (js)