Trwający od 2014 r. kryzys społeczno-gospodarczy w Wenezueli jest zjawiskiem zupełnie wyjątkowym. Gospodarka w tym bogatym w ropę kraju niemalże nie funkcjonuje. Niewyobrażalne zubożenie mieszkańców, hiperinflacja na poziomie 1,35 mln %, brak żywności i lekarstw sprawiły, że z Wenezueli wyjechało już ponad 4 000 000 osób, a więc 15% populacji. Ci, którzy zdecydowali się pozostać, zmagają się z wieloma problemami. W kraju panuje bardzo wysoka przestępczość, prawie połowa społeczeństwa pozostaje bez pracy, a wynagrodzenie minimalne wynosi obecnie 40 tys. boliwarów, co po przeliczeniu wynosi ok. 8 dolarów.
Brak lekarstw.
Jak podaje Caritas Internationalis, Wenezuelczycy nie poddają się jednak i poszukują coraz to kreatywniejszych sposobów na zdobycie skromnych dochodów.
Tak jak Aular, który pewnego dnia sprzedał ziemię, żeby kupić samochód i móc zarabiać jako taksówkarz. Niedługo potem trzyletni wnuk Aulara, Fabricio zachorował w wyniku niedożywienia. Chłopcu brakowało niezbędnych protein, co spowodowało, że trafił do szpitala. -Problem polega na tym, że nie możemy nigdzie dostać potrzebnych do wyleczenia wnuka lekarstw – mówi Aular, który sprzedał swój samochód, aby kupić leki przepisane chłopcu przez lekarza. – Nie ma pracy, a jeśli jest praca, jej wynagrodzenie nie pokrywa kosztów leczenia. Jeśli ci się uda i kupisz leki, to nie masz pieniędzy na jedzenie – dodaje Aular. Pieniądze ze sprzedaży samochodu już się skończyły, a Fabricio, który spędził dwa tygodnie w szpitalu, nie uporał się jeszcze z chorobą. Aular i jego rodzina zastanawiają się, w jaki sposób pomogą młodemu Fabricio dokończyć leczenie.
85-procentowy niedobór leków sprawił, że sektor zdrowia publicznego dotknął kryzys astronomicznych rozmiarów. Choroby takie jak odra, którą uznano za pokonaną w Ameryce Łacińskiej w 2016 roku, powróciły. W 2018 r. odnotowano ponadto 600 000 przypadków zachorowań na malarię, ponad 12 000 przypadków zachorowań na gruźlicę, zaś wskaźnik umieralności okołoporodowej wzrósł w ciągu ostatniego roku o 65%. Jednocześnie te ze szpitali, które nadal działają, odnotowały w ostatnim roku 40% wzrost wskaźnika przyjęć dzieci jedynie z powodu niedożywienia.
W poszukiwaniu lepszego jutra.
Większość z tych, których sytuacja nie pozwala na przeżycie w kraju, decyduje się na wyjazd do sąsiadującej Kolumbii, Argentyny czy Brazylii.
Codziennie na granicy z Kolumbią i Brazylią pojawia się więc kilkaset osób niosących dorobek życia w plecakach, walizkach i torbach. Przypomina to wielobarwny pochód z nadzieją na lepsze jutro. Często jednak życie po przekroczeniu granicy otwiera uchodźców na sytuacje niemniej abstrakcyjne i bardziej nieprawdopodobne niż w Wenezueli. Wcześniej mieli zapewniony stały dochód, a obecnie zmuszeni są poszukiwać jakiegokolwiek zatrudnienia. Dawnej mieli rodzinę i sąsiadów, na których mogli liczyć, a teraz zdani są sami na siebie. Jest to szczególnie trudne doznanie, gdy pamięta się czasy, kiedy rodzina mieszkała w pobliżu, a opiekę medyczną, pracę i mieszkanie gwarantowało państwo. W przygranicznych miejscowościach spotykamy więc rzesze ludzi na skrzyżowaniach i stacjach, począwszy od drobnych handlarzy lokalnych produktów, po osoby oferujące różnorakie drobne usługi jak np. mycie szyb samochodowych. Większość stać na jeden posiłek dziennie.
Wsparcie Caritas.
Zdając sobie sprawę z rozmiaru kryzysu Caritas Polska we współpracy z Misją Pallotyńską rozpoczęła działania pomocowe w Wenezueli. Mają one na celu poprawę sytuacji życiowej i zdrowotnej Wenezuelczyków, w tym dzieci, które są szczególnie narażone na negatywne skutki kryzysu.
Dzięki otrzymywanym od darczyńców środkom wsparcie dociera do najmłodszych mieszkańców Upata, dla których przygotowywane są paczki z ubraniami i artykułami pierwszej potrzeby.
Z kolei dzięki przekazywanej żywności i lekarstwom, kilka razy w tygodniu miejsca dystrybucji stają się centralnym punktem spotkań i często jedyną szansą na ciepły posiłek dla wielu mieszkańców Guarenas i Caracas.
Caritas planuje rozpoczęcie kolejnych działań pomocowych i zbiera fundusze na ten cel. Do najważniejszych zadań Caritas należeć będzie zabezpieczenie potrzeb życiowych najbardziej potrzebujących mieszkańców Wenezueli.
- SMS na numer 72052 o treści WENEZUELA (koszt 2,46 zł z VAT)
- Przekaż darowiznę na konto Bank Millenium S.A. 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 lub Alior Bank 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526