By sprawić najmłodszym radość, Caritas Archidiecezji Krakowskiej zorganizowała dla najmłodszych spotkania z Mikołajem. Upominki dostały m.in. dzieci uchodźców z Ukrainy oraz dzieci z rodzin poszkodowanych w pożarze.
W grudniu 2022 r. Mikołaj odwiedził m.in. dzieci w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie. — To jest dzień, kiedy człowiek może sobie przypomnieć o tym, że warto sobie nawzajem pomagać — mówił Mikołaj, który obdarował najmłodszych modlących się na krakowskich Białych Morzach.
Caritas Archidiecezji Krakowskiej we współpracy z sanktuarium św. Jana Pawła II przygotowała 1000 paczek, które zostały rozdane dzieciom z Polski i z Ukrainy.
Promyk radości
— Zaprosiliśmy ponad 200 dzieci wraz z rodzicami, żeby oprócz tej pomocy, która jest niezbędna dla nich, która ma im pomóc zaaklimatyzować się w Polsce albo służy pomaganiu tam, na Ukrainie, dać im taki promyk radości, promyk słońca w tych trudnych momentach i pokazać trochę radości, która kryje się za tymi podarunkami, tymi paczkami. To pomaga im może chociaż na chwilę zapomnieć o tym całym dramacie wojny i poczuć się w taki dobry, normalny sposób — mówi ks. Tomasz Stec, dyrektor Wydziału ds. Charytatywnych Kurii Metropolitalnej oraz Caritas Archidiecezji Krakowskiej.
— Postanowiliśmy obdarować dzieciaki jak największą liczbą prezentów, w związku z czym zamówiliśmy słodycze i opakowania. Następnie poprosiliśmy wolontariuszy, żeby przyszli do nas i pomogli nam w spakowaniu prezentów. Trwało to w sumie około 3 dni i przygotowaliśmy 1000 pakietów — mówi Monika Buzała, koordynatorka ds. pomocy uchodźcom z krakowskiej Caritas.
Zarażać radością
— Dzięki tej akcji ludzie przychodzą tutaj, do Centrum. Widzą, że jest msza dla dzieci, widzą, jak ona wygląda. Nawet jeżeli przychodzą tutaj dzisiaj po czekoladę, to myślę, że za jakiś czas znów przyjdą tutaj, bo im się podobało na tej Eucharystii — podkreśla Ewelina.
— Pana Boga odkrywa się przez radość przede wszystkim. Z tego ma być czerpana radość, bo tą radością się zaraża, więc to jest świetna okazja do tego, żeby te dzieci i dorosłych, a czasami dorosłych przez dzieci, zachęcić do tego, żeby dołączyli do wspólnoty Bożej. A dzisiaj taka ilość uśmiechu, jaka się tutaj pojawiła, na tym placu i wokół, budująco działa na każdego — dodaje mąż Eweliny, Krzysiek. Małżeństwo przyszło na mszę świętą w intencji rodzin wraz z dwójką dzieci, Tadziem i Józiem.
— To jest dzień, kiedy człowiek może sobie przypomnieć o tym, że warto sobie nawzajem pomagać — mówił Mikołaj, podkreślając, że nie poradziłby sobie bez wolontariuszy, którzy pomagali rozdawać paczki.
— Ksiądz nas poprosił, a ja też lubię pomagać ludziom, lubię takie akcje charytatywne. Wiadomo, że ten kontakt z ludźmi przy rozdawaniu paczek jest taki szybki, ale wiemy, że robimy coś dobrego i to jest dla mnie ważne – dodaje Magda, wolontariuszka, która należy do Skautów Europy, działających na krakowskich Białych Morzach. — Były też dzieci z Ukrainy, które nie mają możliwości przeżycia tego w swoim kraju, więc chociaż troszeczkę tej radości świątecznej dziś dostały.
— Myślę, że to jest ważne, żeby pokazać, że oni też są dla nas ważni, że nie są tutaj przyjezdni, tylko że jesteśmy razem i są częścią naszego społeczeństwa — podkreśla również Szymon z wolontariatu działającego przy sanktuarium św. Jana Pawła II. Chociaż chłopak przyznaje, że praca w tłumie nie należy do łatwych, to udział w mikołajkowej akcji dał mu dużo satysfakcji, bo mógł sprawić prawdziwą radość dzieciom, które otrzymały prezenty.
Mikołajkowy sukces
— Czuję wielką radość, wielką satysfakcję. Faktycznie wygląda to efektownie, bo tych dzieci jest naprawdę mnóstwo. Dzięki wolontariuszom z Caritas, skautom i harcerzom oraz wolontariuszom z Centrum Jana Pawła II sytuacja jest pod kontrolą. Trochę cierpliwości i każdy tutaj będzie obdarowany, zresztą widać, że dzieci odchodzą już z prezentami i uśmiechami na ustach. Bardzo się cieszę, że wraz z Centrum Jana Pawła II i Caritas, także Caritas Polska, która wsparła finansowo nasz projekt, udało się to zorganizować — mówi ks. Tomasz Stec.
— Wszystko nam się udało, dzieci są szczęśliwe. Oby tego szczęścia w świecie było więcej — dodaje Julia Danishevska z Caritas Archidiecezji Krakowskiej.
Podczas mikołajkowej akcji rozdano 1000 paczek, które przygotowali organizatorzy. Czekając na otrzymanie prezentu, najmłodsi mogli także skorzystać z animacji i pomalować buzie.
Mikołaj u dzieci w Nowej Białej
Dzięki staraniom Caritas Archidiecezji Krakowskiej prezenty otrzymały także dzieci z Nowej Białej. Przy współpracy z Caritas Diecezji Spiskiej oraz konsulem generalnym Słowacji, panem Tomášem Kašajem, udało się zorganizować spotkanie z Mikołajem dla prawie 200 dzieci.
W 2021 r. Nową Białą dotknął ogromny, trwający kilkadziesiąt godzin pożar, w wyniku którego uszkodzonych zostało 25 budynków, które były domem dla 27 rodzin, oraz spłonęło lub zostało uszkodzonych około 25 zabudowań gospodarczych.
Z pomocą natychmiast ruszył Kościół. Już następnego dnia po zakończeniu pożaru Krakowska Caritas przekazała transport żywności, nowej odzieży, pościeli, koców i ręczników, a także sprzętów gospodarstwa domowego, rękawiczek jednorazowych i środków dezynfekcyjnych dla rodzin poszkodowanych w pożarze. Wypłaciła też zapomogi w wysokości 5000 zł dla rodzin, które straciły dach nad głową. Około 5 mln zł przyniosła poszkodowanym także zbiórka zorganizowana 27 czerwca w parafiach archidiecezji krakowskiej na polecenie metropolity krakowskiego, abp. Marka Jędraszewskiego. Spišská Katolícka Charita również zorganizowała zbiórkę w parafiach i przekazała w sumie 56 074,53 euro na wsparcie poszkodowanych rodzin, których nieruchomości zostały zniszczone lub uszkodzone przez pożar.
Przekazane środki zostały wykorzystane na odbudowę zniszczonych domów i gospodarstw. — To piękna lekcja dobroci niezależnie od kraju i kultur, w których żyjemy i poszukiwanie tego co nas łączy, a nie dzieli — podkreślił dyrektor krakowskiej Caritas, ks. Tomasz Stec.
Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej