Siedzibę Caritas Polska w Warszawie odwiedził dyrektor Hope Center w Syrii – Safir Salim. Rozmawialiśmy o dalszej współpracy i koordynacji działań humanitarnych w Syrii, gdzie sytuacja jest skomplikowana i dynamiczna. Kraj boryka się z konsekwencjami ponad 12-letniej wojny domowej, która zrujnowała infrastrukturę i pochłonęła wiele ofiar.
Mieszkańcy Syrii zmagają się z kryzysem humanitarnym – miliony ludzi są wewnętrznie przesiedlone, wielu żyje w ekstremalnym ubóstwie. O to, jakie są teraz priorytety i jakie działania możemy wspólnie podjąć, pytamy Safira Salima, dyrektora Hope Center w Syrii.
Jak zmieniła się sytuacja po upadku rządu 7 grudnia 2024 r.?
Większość mieszkańców Aleppo postanowiła ewakuować się z miasta w ciągu kilku godzin. Porzucili wszystko i zaczęli uciekać. Ta ucieczka trwała ponad 20 godzin, próbowali znaleźć schronienie w innych miastach. Pracownicy „Centrum Nadziei” i Caritas Polska starali się organizować pomoc tam, gdzie była najbardziej potrzebna – ludzie otrzymali koce, jedzenie i potrzebne zaopatrzenie. Mimo trudności, wielu ludzi pozostaje wiernymi swojej wierze i chcą kontynuować życie w swojej ojczyźnie. Dzięki Wam, możemy im pomóc.
Jak „Centrum Nadziei” i Caritas Polska wspierają potrzebujących?
Oferowaliśmy ludziom namioty, koce, paczki żywnościowe. Możliwość ogrzania się jest kluczowa, ponieważ temperatury są teraz niskie. To wszystko możemy zrobić dzięki pomocy Caritas Polska i darczyńców – Polaków. Dlatego dziękuję wszystkim, którzy wspierają waszą organizację, pozwalają być z nami na miejscu i pomagać ludziom w tej dramatycznej sytuacji. Sytuacja Syryjczyków jest właściwie beznadziejna – są problemy z elektrycznością i wodą. Tak nie da się żyć na dłuższą metę.
A jak wygląda sytuacja ekonomiczna?
Syryjska gospodarka upadła. Przemysł produkcyjny został wstrzymany, syryjski rynek zalały produkty z Turcji. To sprawia, że Syryjczycy nie mają pracy, nie mają więc dochodów, a co za tym idzie – środków na życie. Nawet jeśli masz środki na koncie, nie wypłacisz ich – brakuje gotówki w bankach. Każdy miesiąc będzie pogarszał tę dramatyczną zapaść. Centrum Nadziei, Caritas Syria oraz inne organizacje kościelne starają się wspierać tych najbardziej potrzebujących – osoby starsze, chore, rodziny z dziećmi. Bardzo pomaga nam program Caritas Polska „Rodzina Rodzinie”. Polskie rodziny wspierają nas od 2016 r., to dla nas niesłychanie ważne. Potrzebujemy Waszej pomocy. Dzięki temu mieszkańcy z Syrii mogą zostać na miejscu, kontynuować nasze chrześcijańskie przesłanie w tym regionie.
Chrześcijańskie „Centrum Nadziei” działa w Syrii od 2018 roku. Jakie wyzwania napotkaliście od momentu wybuchu wojny?
Mieliśmy wiele problemów: wojna, pandemia, tragiczne skutki trzęsienia ziemi. Los nie oszczędza mieszkańców Syrii. Dziś w kraju zachodzą duże zmiany polityczne, czekamy jak ta sytuacja się rozwinie. Dzięki współpracy z Caritas Polska udało nam się pomóc wielu rodzinom, ale wiele jeszcze na tę pomoc czeka.

Wizyta przedstawiciela Hope Center w siedzibie Caritas Polska