Kierownik z powołania
Andrzej Hojna jest absolwentem Wydziału Nauk Społecznych (ukończył zarządzanie i marketing) Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im. Jana Pawła II oraz studiów podyplomowych w zakresie zarządzania bezpieczeństwem i higieną pracy. Jest współzałożycielem Centrum Integracji Społecznej w Siedlcach oraz Białej Podlaskiej. W obu jednostkach jest kierownikiem. Od 1995 roku pełni kluczowe stanowiska w Niezależnym Samorządnym Związku Zawodowym NSZZ „Solidarność” Firmy Polimex Mostostal oraz Regionu Mazowsza. Priorytetem działalności związkowej jest dla niego rozwój Zakładu i obrona miejsc pracy.
W długoletniej karierze zawodowej posiada wiele osiągnięć w zakresie tworzenia nowoczesnego rynku pracy, integracji i reintegracji społecznej i zawodowej, skierowanej do osób wykluczonych i zagrożonych wykluczeniem społecznym. Pełni także rolę menedżera ekonomii społecznej w woj. lubelskim i mazowieckim. Od 2015 roku jest aktywnym członkiem Rady Konwentu w woj. lubelskim oraz członkiem Powiatowej Rady Rynku Pracy w Siedlcach. Szeroki zakres obowiązków i odpowiedzialności nie przeszkadza mu świadczyć pomoc innym organizacjom i instytucjom, które chcą tworzyć podobne podmioty na rzecz defaworyzowanych na rynku pracy grup społecznych.
Okiem współpracowników
Ludzie, którzy mają codzienny kontakt z Andrzejem Hojną mówią, że to dobry człowiek. Traktuje ludzi tak, jak sam chciałby być traktowany. Dostrzega innych, potrafi się z nimi cieszyć, żartować, zauważyć kiedy mają kłopoty i potrzebują pomocy – mówi pracownik CIS. Jest tolerancyjny na popełnianie błędów. Wychodzi z założenia, że osoby, które poniosły porażkę w swojej karierze zawodowej, nauczyły się tego, czego pozostali nie mieli okazji doświadczyć. Jego zdaniem, z dobrych pracowników wyrastają później dobrzy szefowie; oczywiście, jeśli mają wystarczające predyspozycje do bycia liderem – opowiada kolejny pracownik CIS. Kierownik Hojna cieszy się prestiżem i szacunkiem, bo w życiu kieruje się dobrymi zasadami. Dzieli się swoją władzą, przekazując część kompetencji pracownikom. Okazuje zaufanie, potrafi docenić wiedzę, umiejętności i zaangażowanie innych.
Kilka słów Nagrodzonego
Nagroda jest uwieńczeniem jakiegoś dzieła, ja natomiast cały czas czuję, że się rozwijamy. Nagroda oznacza dla mnie, że zostało docenione to, co tutaj stworzyliśmy – wspólnie Caritas i Solidarność. Jest to podziękowanie również dla naszych pracowników. Udało nam się stworzyć naprawdę solidny i dobry zespół, który współpracuje i tworzy, a praca w CIS nie jest lekka. Nagroda pokazuje sukces tego zespołu.
Początki Centrum Integracji Społecznej. Centrum tworzyliśmy 10 lat temu. Od tamtego czasu współpracuję z siedlecką Caritas jako kierownik CIS. Geneza powstania Centrum jest dość ważna. Sam pomysł powstania urodził się w Solidarności, gdzie bardzo ważną rolę, oprócz mojego zaangażowania, odegrały trzy osoby: pani Elżbieta Chodak – ówczesna przewodnicząca Solidarności w MOPS, pan Sylwester Czyżyk – przewodniczący Solidarności w Siedlcach oraz Sławomir Marchel – ówczesny z-ca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy.
Zgłosiliśmy się do urzędującego wtedy ks. Krzysztofa Hapona, dyrektora siedleckiej Caritas, który przyjął nas z otwartymi rękami i włączył się w całe dzieło. Po 9 miesiącach od powstania pomysłu ruszyło Centrum. Budynki przy ul. Budowlanej 1, które do dziś służą pomocy potrzebującym, przekazało nam miasto.
Należy wspomnieć również o osobach, które czynnie włączyły się do tej inicjatywy. Byli to panowie: Mirosław Symanowicz – były prezydent Siedlec, Wojciech Kudelski – ówczesny przewodniczący Rady Miasta, Bolesław Białas – ówczesny szef Komisji do Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Kazimierz Paryła – skarbnik Miasta. Istotną rolę odegrał również obecny poseł Krzysztof Tchórzewski.
Caritas oczami kierownika. Caritas rozwija się bardzo mocno. Jestem tym pozytywnie zaszokowany. Na początku zajmowałem się tylko Centrum i dużo czasu poświęcałem pracy w Polimex-ie. Gdy zostałem sekretarzem Caritas, zacząłem uczestniczyć w działaniach promocyjnych. Na zewnątrz może nie widać bogactwa podejmowanych działań. Ich skalę dostrzega się przy podsumowaniach, oraz gdy przyjeżdżają goście i my pokazujemy pewne rzeczy. Sami pracownicy przecierają oczy ze zdziwienia patrząc na skalę tych działań. Działalność Caritas jest coraz szersza, powstają nowe inicjatywy. Dyrektor, ks. Marek Bieńkowski jest prorozwojowy i ma dobrą rękę do ludzi. Widzę, że osoby, na które stawia, dobrze realizują swoje obowiązki.
Moim marzeniem jest, żeby Centrum mogło być w pełni wyposażone, żeby miało swobodę finansową. Chciałbym, aby można było dofinansować je sprzętowo i pod względem specjalistów. Moglibyśmy zatrudniać ich z zewnątrz, po to, by rozszerzać ofertę dla uczestników. Centrum żyje z dotacji miasta, ale lwią część środków musimy sami wypracować. Chcemy, aby pobyt uczestników był bardziej intensywny, coraz lepszy i wartościowszy – podsumowuje Andrzej Hojna.
Andrzej Hojna został doceniony przez dyrektora Caritas Diecezji Siedleckiej. Otrzymał z jego rąk nominację do nagrody Ubi Caritas, którą przyjął 10 października 2015 roku na Gali Ubi Caritas w Teatrze Polskim w Warszawie.
***