Archidiecezja Przemyska od paru lat jest gospodarzem finału akcji Caritas „Tornister Pełen Uśmiechów”. Zapytaliśmy ks. Artura Jańca, Dyrektora przemyskiej Caritas, o to, co jest najważniejsze w tej akcji, dlaczego wciąż warto włączać się w przygotowywanie wyprawek dla dzieci i jak będzie wyglądał tegoroczny finał Tornistra Pełnego Uśmiechów.
Księże dyrektorze, czy jest ksiądz w stanie policzyć ile plecaków dostały dzieci od Caritas w ciągu minionych 10 lat?
Caritas Archidiecezji Przemyskiej od początku swojej działalności zauważa trudną sytuację materialną najmłodszych mieszkańców naszego regionu. Ten właśnie aspekt był i ciągle jest szczególnym wezwaniem dla naszej Caritas, by starać się jak najskuteczniej nieść im pomoc i czynić to w każdy możliwy sposób. Jednym z nich jest prowadzenie diecezjalnej akcji „Tornister Pełen Uśmiechów”.
Już w 2001 roku przygotowane zostało 450 wyprawek szkolnych, które przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego przekazane zostały Księżom Katechetom podczas rejonowych Kongregacji, a następnie trafiły do najuboższych dzieci. W następnych latach liczba obdarowywanych dzieci stale rosła. I tak w 2011 roku pomoc otrzymało 800 dzieci, a w latach 2012-2014 w Przemyślu odbywał się finał ogólnopolskiej akcji prowadzony we współpracy z TVP 1, Caritas Polska oraz Urzędem Miejskim w Przemyślu. Rozdanie plecaków poprzedzone było całodniowym piknikiem z wieloma atrakcjami i konkursami dla dzieci. Liczba dzieci, które otrzymały wyprawki w ostatnich latach wynosiła: w 2012 r. – 4,5 tys., w 2013 r. – 5 tys. i w 2014 roku – 8 tysięcy plecaków.
W ciągu ostatnich dwóch lat naszą pomoc skierowaliśmy również do dzieci z polskich rodzin mieszkających na Ukrainie.
I tak w 2017 roku w przekazaliśmy 980 wyprawek szkolnych, w dużej mierze właśnie do tej grupy dzieci, a w roku ubiegłym liczba ta wyniosła 840. Widzimy zatem, że przez te wszystkie lata naprawdę znaczna grupa dzieci mogła z uśmiechem przekroczyć próg nowego roku szkolnego.
Dodam jeszcze, że możliwość skorzystania z wyprawki przygotowywanej przez przemyską Caritas mają dzieci zgłaszane przez szkoły, parafie rzymsko-katolickie, urzędy miast i gmin, miejskie i gminne ośrodki pomocy społecznej oraz lokalne stowarzyszenia. Ponadto wspomnę na koniec o współpracy z Caritas Archidiecezji Lwowskiej Caritas SPES, by objąć pomocą polskie dzieci mieszkające na Ukrainie.
Jakie znaczenie ma projekt dla polskich dzieci wsparcia rządowego wyprawka szkolna?
Pragnę z pełnym przekonaniem podkreślić najpierw, że każda forma pomocy, której celem jest dobro człowieka, zwłaszcza tego najmniejszego, najbardziej bezbronnego i narażonego na niesprawiedliwość, zasługuje na uznanie, szacunek i wsparcie.
Wszystkie te inicjatywy są czymś bardzo szlachetnym i mają ogromną wartość. Cechą bowiem każdego dojrzałego i odpowiedzialnego społeczeństwa jest między innymi troska o to, by zapewnić jak najlepsze warunki do wzrostu i rozwoju tym, którzy są jego przyszłością i nadzieją. Przypominał nam o tym wielokrotnie św. Jan Paweł II, któremu tak bardzo dobro dzieci i młodzieży leżało na sercu. Dlatego to Kościół, po pierwsze, z uznaniem przyjmuje wszystkie tego typu projekty i pomysły, a ponadto jest otwarty na współpracę, by najmłodsze pokolenie Polaków otoczone było mądrą troską dorosłych, czuło się bezpieczne i rozwijało swoje zdolności i talenty.
Przy tej okazji chciałbym również zwrócić uwagę na różnorakie potrzeby polskich dzieci, ale również polonijnych, mieszkających za wschodnią granicą Polski. Dotyczy to między innymi kwestii nierównego dostępu do zajęć pozaszkolnych, których celem jest stworzenie dzieciom możliwości lepszego rozwoju oraz mądrego spędzania wolnego czasu. Widzimy ponadto, że mimo wsparcia rządowego, uczniowie i rodziny wciąż zmagają się z różnymi formami niedostatku. Dlatego też niezwykle istotne jest to, aby
nie patrzeć na problem ubóstwa tylko w kategoriach czysto socjologicznych, np. przez pryzmat statystyk czy wykresów, by nie zrównywać poziomu ubóstwa. Szczególnie potrzebne jest jak najbardziej indywidualne podejście, umiejętność rozpatrywania sytuacji konkretnego dziecka i jego rodziny, nierzadko bardzo złożonej, wręcz dramatycznej.
Którą historię obdarowanego dziecka ksiądz najbardziej zapamiętał?
Trudno mi w tej chwili wskazać jakąś jedną historię. Z kilku powodów. Najpierw dlatego, że jako pracownicy oraz wolontariusze Caritas byliśmy świadkami naprawdę wielu bardzo poruszających momentów i wydarzeń. Ponadto wciąż się przekonuję, że tak naprawdę największą nagrodą za dobro czynione dla dzieci i młodzieży czy szerzej dla każdego człowieka, jest jego uśmiech, jest świadomość, że ta osoba doświadczyła życzliwości, zrozumienia, szacunku, wsparcia, że życie tej osoby stało się inne i lepsze, bo zasiane w nim zostało najpiękniejsze ziarno jakim jest dobro i miłość.
Opowiem w kilku słowach pewną bardzo konkretną historię, która miała miejsce kilka lat temu. Ze względu na szacunek do osób, które są z nią związane, nie chciałbym podawać więcej szczegółów o kogo dokładnie chodzi. Chcę jedynie zaznaczyć, że chodzi o rodzinę wielodzietną, która uczestniczyła w akcji „Tornister pełen uśmiechu”. Przyznam się szczerze, że szczególnie dotknęły, wręcz wzruszyły mnie słowa Rodziców tych dzieci: „Nawet ksiądz nie zdaje sobie sprawy, jaka to pomoc te tornistry, które przygotowaliście, które zabierają dziś nasze dzieci do domu, te długopisy, ołówki i inne przybory potrzebne do nauki w szkole”. Te proste słowa bardzo głęboko zapadły mi w pamięci. Dlaczego? Nade wszystko dlatego, że pokazały mi po raz kolejny w bardzo jasny sposób, że wcale nie najważniejsze jest to, ile materialnych rzeczy przekażemy drugiemu człowiekowi, by mu pomóc.
Najważniejsze jest to, że ktoś poczuł się dostrzeżony, zauważony, w jakimś sensie pewno i dowartościowany, zrozumiał, że jest ważny dla innych, a przede wszystkim, że w oczach Pana Boga jego życie jest bardzo cenne i piękne.
Niejednokrotnie wracam do tej krótkiej rozmowy, również w chwilach jakiś trudności i wątpliwości, które łatwiej jest pokonać właśnie wtedy, gdy ma się świadomość, że dobro okazane innym zawsze przemienia ich życie na lepsze.
Kto dostanie w tym roku plecaki?
Wzorem ostatnich lat tegoroczna wyprawka szkolna będzie skierowana do dzieci pochodzących z ubogich rodzin naszej Archidiecezji, a także dla dzieci pochodzących z polskich rodzin, które mieszkają na Ukrainie. Bardzo zależy nam na tym, by również nasi najmłodsi rodacy, mieszkający poza Ojczyzną, poczuli, że o nich pamiętamy, że są dla nas ważni, że o nich z troską i szacunkiem myślimy.
Jak będzie wyglądał tegoroczny finał „Tornister pełen uśmiechów”?
Warto przede wszystkim tego pytania podkreślić, że jakakolwiek inicjatywa charytatywna nie ma na celu tylko przekazania czegoś, co widać, co można dotknąć, sprawdzić, zobaczyć, np. wsparcie materialne. To oczywiście jest ważne, ale zawsze powinniśmy pamiętać przede wszystkim o tym, że Pan Bóg stawia na naszej drodze konkretnych ludzi, którzy mają swoją godność, imię i nazwisko, swoją historię, która nie zawsze pisana jest samymi tylko pięknymi zgłoskami. Naznaczona jest niejednokrotnie różnymi trudnościami, problemami, czasem dramatem, z którego nawet całkiem bliskie osoby nie zdają sobie do końca sprawy. Świadomość tego wszystkiego pomaga nam wciąż odkrywać prawdę o tym, żeby nie ufać tylko naszej ludzkiej inteligencji, nie ograniczać się wyłącznie do tego, co jest owocem naszych pragnień, nawet tych najpiękniejszych i najbardziej szlachetnych.
„Tornister pełen uśmiechu” – jak sama nazwa wskazuje – to czas radości z bycia razem, z dzielenia się z bliźnim sercem przepełnionym życzliwością i dobrocią. Nasze świętowanie przybierze po uroczystej Mszy świętej formę pikniku, na który będą się składać różne atrakcje – występy różnych zespołów, konkursy, gry i zabawy dla wszystkich uczestników. Oczywiście nadejdzie moment, który namacalnie pozwolić nam przeżyć sens akcji „Tornister pełen uśmiechu”, czyli czas, kiedy
dzieci będą otrzymywać owe tornistry jako konkretny znak i zaproszenie, by bliski nowy rok szkolny rozpoczynać z nadzieją, by postrzegać go jako kolejna szansa rozwoju tego, co w każdym z nas jest dobre i piękne.
W trakcie naszego świętowania głos zabiorą również zaproszeni goście, nasi dobroczyńcy, którzy wspierają nas w prowadzeniu różnych akcji charytatywnych. Świadomość obecności oraz otwartości życzliwych osób, które rozumieją wartość i sens pomagania innym to jeden z tych aspektów, które pokazują, jak ważna jest zdolność nawiązywania kontaktu i ściśle związana z tym postawa budowania mostów, szukania tego, co nas łączy, by tam, gdzie jest możliwe, móc jak najbardziej efektywnie wychodzić naprzeciw potrzebom drugiego człowieka.
Serdecznie zatem wszystkich – w imieniu organizatorów – do udziału w tegorocznej edycji akcji „Tornister pełen uśmiechu”, a więc nade wszystko dzieci z rodzicami, wychowawców, kapłanów, wszystkich, którym dobro polskich dzieci leży na sercu.
Akcja finansowana jest z ogólnopolskiej zbiórki SMS-ów charytatywnych o treści TORNISTER wysyłanych pod nr 72052 (koszt: 2,46 zł z VAT) oraz wpłat indywidualnych na konto Caritas Polska z dopiskiem TORNISTER:
Bank PKO BP S.A. 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526
Bank Millenium S.A. 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384