Moja radość
( III Niedziela Adwentu, czytania: So 3,14-18a; Iz 12,2-6; Flp 4,4-7; Iz 61,1; Łk 3,10-18 )
Ojciec Pio opisywał w jednym ze swoich listów, jak podczas dziękczynienia po Mszy Świętej dostąpił łaski złączenia serc, która zrodziła w nim radość i łzy szczęścia: „Serce Jezusa i moje własne – pozwól użyć mi tego wyrażenia – stopiły się. Nie było już więcej dwóch serc, które biły, ale tylko jedno. Moje własne serce zniknęło, jak kropla wody ginie w morzu. Pan Jezus był Rajem, Królem. Moja radość była tak intensywna i tak głęboka, że nie mogłem się opanować; łzy szczęścia zalewały mi twarz” (list do ojca Agostino z 18 kwietnia 1912 roku).
Jak czytamy u św. o. Pio radość duchowa spowodowała widoczne potoki łez. W Biblii odnajdujemy zachęty do radości, które mobilizują do konkretnych gestów. Boże Narodzenie już blisko i SŁOWO liturgii przypomina nam o radości z powodu wielkiego wydarzenia zbawczego…
… Przeczytaj całość w serwisie dla wolontariuszy Caritas w Polsce: Moja radość – Myśl i SŁOWO na III Niedzielę Adwentu
ks. Marek Dec
***
Zapraszamy do nowego serwisu charytatywnego www.pomagam.caritas.pl