Solidarność z mieszkańcami Afryki trwa od dawna. Dyrektorzy Caritas diecezjalnych odbyli wyjazd studyjny do Rwandy, aby lepiej poznać potrzeby i projekty zrealizowane przez Caritas Polska we współpracy z misjonarzami. Wizyta studyjna ma pomóc w zrozumieniu i przygotowaniu się do realizacji przyszłych projektów. Caritas Polska w trakcie całej wizyty studyjnej reprezentował pan Jarosław Bittel, zastępca dyrektora. Wierzy on, że na owoce odbytej misji nie będzie trzeba długo czekać.
„W trakcie misji widziałem przede wszystkim ludzi gotowych czynem świadczyć o swojej wierze, dla których nie ma granic w niesieniu dobra. Chcemy ją przekroczyć w Afryce, która czeka na naszą solidarność. Dyrektorzy Caritas Diecezjalnych w Polsce to rozumieją i jak mówili, będą przekonywać swoje wspólnoty do wsparcia dzieł polskich misjonarzy w Rwandzie.” – podsumowuje.
Wiele państw na świecie pretenduje do tytułu najważniejszego miejsca na ziemi, do bycia jego centrum, państwem środka. Na uboczu wpisuje się zazwyczaj Afrykę, kontynent ogromny, ludny i bogaty w surowce, ale targany wieloma konfliktami. Niesłusznie. Dziś oczy wielu coraz częściej kierują się w stronę czarnego lądu jako tego miejsca, gdzie może się rozegrać strategiczna walka o przywództwo w świecie. Zmiany geopolityczne zachodzą, natomiast gdzieś w ich tle miliony niewinnych stają się zakładnikami gry mocarstw. O nich upomina się Kościół Katolicki, który działa ofiarną pracą swoich misjonarzy. Papież Franciszek ogłosił tegoroczny październik szczególnym miesiącem misyjnym, prosząc o wsparcie i otoczenie modlitwą misjonarzy z całego świata. Caritas Polska odpowiada na ten apel intensyfikując swoje dotychczasowe działania m.in. w Afryce.
Solidarność z mieszkańcami Afryki trwa od dawna. Dyrektorzy Caritas diecezjalnych odbyli wyjazd studyjny do Rwandy, aby lepiej poznać potrzeby i projekty zrealizowane przez Caritas Polska we współpracy z misjonarzami. Wizyta studyjna ma pomóc w zrozumieniu i przygotowaniu się do realizacji przyszłych projektów. Nacisk ma być położony na wspólnym działaniu, dotychczas bowiem pomoc zagraniczna należała do kompetencji i priorytetów ogólnopolskiej Caritas. Dyrektorzy byli w wielu momentach poruszeni tym co widzieli i podbudowani postawą polskich misjonarzy. Po krętych drogach Rwandy wśród setek wzgórz przewodniczką była im Siostra Maria Piątek ze Zgromadzenia Sióstr od Aniołów.
Wprowadzenie do sytuacji w kraju przygotował Nuncjusz Apostolski w Rwandzie abp Andrzej Józwowicz. W trakcie rozmowy z dyrektorami przedstawił on meandry działalności organizacji pomocowych w Rwandzie, gdzie poza wezwaniem serca należy się kierować roztropnością. Kościół Katolicki nie jest tam prześladowany, ale jako największa organizacja wyznaniowa musi mierzyć się z wieloma trudnościami o charakterze administracyjnym. Takie sprawy jak zakup ziemi pod budowę mieszkań dla ubogich czy ośrodki pomocowe musi być poprzedzone wieloma formalnościami i nie zawsze decyzje zapadają zgodnie z oczekiwaniem Kościoła. Rzecz jednak dotyczy potrzebujących, stąd przy wsparciu Nuncjusza możliwy jest rozwój placówek misjonarzy. Dzisiaj działają oni przede wszystkim na polu medycznym oraz szkolnictwa.
Cezurą w historii Rwandy jest wydarzenie sprzed ćwierćwiecza. W ciągu paru miesięcy 1994 roku zostało zamordowanych ponad 800 tysięcy mieszkańców z obu zwaśnionych plemion – Tusi i Hutu. W kulminacyjnym momencie sąsiedzi mordowali sąsiadów, członkowie rodzin zabijali siebie nawzajem, nie było zahamowania. Skalę tragedii dopełnia obraz śmierci, który dokonywał się ostrzem maczet, okrutnie szlachtowano nawet matki z niemowlętami u piersi. Ta nieopisana zbrodnia na zawsze odcisnęła piętno na Rwandzie i do dzisiaj wielu nie może zrozumieć jak w tak pięknym kraju mogło dojść do rzezi. Nienawiść niszczy człowieczeństwo i zostawia pustkę. Wypełnić ją może tylko przebaczenie, jednak nie dokona się ona bez dochowania sprawiedliwości, a tę można osiągnąć stosując się do zasad człowieczeństwa. Dyrektorzy poznali tę trudną część historii Rwandy w poświęconej jej muzeum-mauzoleum. Lekcję jaką tam odebrali pozwoliła im lepiej zrozumieć dramat jaki rozgrywa się codziennie na afrykańskiej ziemi.
Formacja duchowa jest tym co daje księżom siłę do realizowania swojego powołania. Stąd każdego dnia sprawowane były msze święte w różnych świątyniach Rwandy. W takiej jak skromna kaplica w jedynym działającym w kraju hospicjum w Kabudze, prowadzonym przez Siostry od Aniołów. Obecność świętych Jana Pawła II i siostry Faustyny towarzyszyła grupie przez cały wyjazd, czy to w Kościele pw. Bożego Miłosierdzia w Kabudze, kaplicy Bernardynek w Kifune czy w końcu w Sanktuarium Kibeho, pierwszym miejscu w Afryce, gdzie dokonały się objawienia maryjne uznane przez Stolicę Apostolską w dniu 29 czerwca 2001 r. Doszło tam do spotkania z Panią Nathalie Mukamazimpaka, wizjonerką, której w ciągu dwóch lat od 1981 roku objawiała się Maryja i która od tamtej pory, z wsparciem Kościoła Katolickiego, przekazuje jej wezwanie do gorliwej modlitwy. Kościół ma doświadczyć wielkich prześladowań, dlatego tak ważna jest wierność słowu Bożemu, modlitwa o nawrócenie i pokutę, realizowanie nauk Jezusa Chrystusa.
Jest nim m.in. wezwanie do czynienia dzieł miłosierdzia, takich na szczęście nie brakuje w Rwandzie. Słynny jest Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Niewidomych w Kibeho, gdzie od 2009 roku działa pierwsza w Rwandzie szkoła dla osób niewidomych. Prowadzą go Siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża. Obecnie ponad 140 uczniów ma szansę się rozwijać w bezpiecznym środowisku, gdzie zapewnia się im pobyt, żywność, opiekę medyczną oraz troskę o codzienne potrzeby. Co warto podkreślić, przyjmowane są w pierwszej kolejności dzieci z najuboższych rodzin. Siostry nie patrzą na przynależność kościelną, są otwarte na każdego człowieka i przykładem budują wspólnotę na ziemi.
Piękno kościoła widoczne jest również w Nyakinamie, wiosce położonej na północy kraju, wśród majestatycznych wulkanów. Zgromadzenie Sióstr od Aniołów prowadzi tam liczne ośrodki pomocy, m.in. Ośrodek Zdrowia, Ośrodek Dożywiania, Ośrodek Szkolno-Przedszkolny, Zakład haftu i szycia. Ważnym programem jest Adopcja Serca, który siostry prowadzą i dzięki któremu dziesiątki dzieci Afrykańskich odbiera edukację i śmiało może budować lepszą przyszłość swoich ojczyzn. Dyrektorzy odwiedzili domy najuboższych mieszkańców wioski, wsłuchując się w głos matek i dzieci, oglądając skromne warunki bytowe i przekonując się jak nieoceniona pomoc przychodzi od polskich misjonarek.
Polscy misjonarze mogą pracować na rzecz ubogich w Afryce dzięki ofiarności tysięcy Polaków. Poza wsparciem materialnym zawsze proszono Księży o modlitwę, która jest znakiem pamięci i bezpośredniej łączności. Samą ludzką siłą tak licznym wyzwaniom by nie podołano. W podtrzymaniu światła nadziei służyć ma Świeca Caritas, którą Dyrektorzy przekazywali w kolejnych miejscach i zapewniali, że zapalając ją w trakcie Wigilii, będziemy symbolicznie uczestniczyć przy jednym, wspólnym stole rodziny chrześcijańskiej.
Prosimy o wsparcie działań Caritas w Afryce. Wpłat należy dokonywać na konto: Bank Millennium S.A. PL 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 z dopiskiem AFRYKA